Podejrzany o kradzież markowych perfum ustalony.

Im szybciej podjęte działania, tym większa szansa na sukces. Ta zasada już od dawna przyświeca sulęcińskim kryminalnym. Dzień po uzyskaniu informacji o kradzieży markowych perfum, ustalili i zatrzymali sprawcę przestępstwa. Odzyskali także znaczą część utraconego mienia o wartości ponad 1600 złotych.

Amator luksusowych zapachów zakończył swój „shopping” z założonymi kajdankami. Teraz musi liczyć się z karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Kradzieże, w tym kradzieże sklepowe są kategorią czynów uciążliwych, ale też nieakceptowalnych społecznie. Zaangażowanie Policji w tej materii bez wątpienia wpływa na poczucie sprawiedliwości i bezpieczeństwa obywateli.

Mundurowi, mając tego świadomość, każdego dnia służby podejmują działania mające na celu przede wszystkim zapobieganie takim sytuacjom, a gdy już do nich dojdzie, jak najszybsze ustalenie sprawcy bądź sprawców zdarzenia. Szybka reakcja funkcjonariuszy bardzo często pozwala na odzyskanie utraconego mienia. Nie inaczej było w przypadku 25-latka.

Mężczyzna na przełomie kwietnia i maja bieżącego roku, kilkukrotnie udawał się do jednej z drogerii na terenie powiatu sulęcińskiego. Każdorazowo obiektem jego zainteresowania były markowe perfumy damskie i męskie. Wykorzystując spory ruch i chwilę nieuwagi obsługi sklepu, kradł upatrzone wcześniej zapachy. Gdy kryminalni dowiedzieli się o sprawie, natychmiast ruszyli do działania.

Pierwszą czynnością jaką wykonali było dokładne przejrzenie nagrań z monitoringu. To utrwalony na nich zapis stał się punktem wyjścia do rozwiązania sprawy. Dzięki doskonałemu rozpoznaniu w środowisku przestępczym, a także działaniom operacyjnym złodziej został zatrzymany, dzień po uzyskaniu informacji o kradzieży.

Łączna wartość start drogerii wyniosła ponad 1600 złotych. W tym miejscu, kryminalni również wykazali się zaangażowaniem, ponieważ odzyskali znaczną większość perfum.
25-latek został zatrzymany, następnie przesłuchany. Usłyszał zarzut kradzieży, których dokonał w krótkich odstępach czasu. Stając przed wymiarem sprawiedliwości mężczyzna musi liczyć się z karą nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Sulęcinie