Ostatni pacjent covidowy opuścił Szpital Tymczasowy.

Czwartek 31 marca był ostatnim dniem funkcjonowania Szpitala Tymczasowego w Zielonej Górze. Po 479 dniach zakończyła działalność lecznica dla chorych na COVID-19. Był to czas pełen wytężonej pracy dla personelu, ale i walki pacjentów z podstępną chorobą.

Przypomnijmy, pomysłodawczynią utworzenia szpitala tymczasowego dla chorych na COVID-19 w budowanym Centrum Zdrowia Matki i Dziecka była marszałek Elżbieta Anna Polak. Pomysł poparł wojewoda lubuski, a ostateczną decyzję w tej sprawie wydał Minister Zdrowia. Zadanie nie było łatwe, ponieważ zgodnie z zapisami umowy zawartej 3 listopada 2020 r. miedzy wojewodą, a Szpitalem Uniwersyteckim, szpital miał być gotowy 7 grudnia. Walkę z czasem podjęła Firma Mostostal z Zabrza oraz personel lecznicy.

Za realizację przedsięwzięcia odpowiedzialna była firma Mostostal z Zabrza, a za wyposażenie firma Darol. Obie firmy wywiązały się z tego zadania doskonale i lecznica była gotowa na czas. 7 grudnia została oddana do użytku i rozpoczęła przyjmowanie pierwszych pacjentów.

- Szpital tymczasowy w Zielonej Górze był efektem dobrej współpracy. Jak widać solidarność, współpraca i porozumienie daje bardzo dobre efekty – mówi marszałek Elżbieta Anna Polak.

Nie byłoby to możliwe, gdyby nie niezwykle zaangażowany w swą pracę personel. Setki razy pielęgniarki przebierały się w kombinezony, zakładały okulary i szły pomagać najbardziej potrzebującym. Najtrudniejszy był okres niemal rok temu, kiedy to 7 kwietnia 2021 r. w Tymczasowym było najwięcej, bo 176 pacjentów, w tym 39 na respiratorach. Dołączając jeszcze oddział zakaźny oraz uruchomiony w trybie nagłym budynek U, wówczas było wtedy 252 pacjentów.

Szpital leczył przez ten czas aż 3136 pacjentów, w tym 462 na intensywnej terapii i 267 dzieci. Atak choroby przeżyły 2502 osoby, czyli 80 proc. To jeden z najlepszych wyników w Polsce.

Czas na Centrum Zdrowia Matki i Dziecka

Szpital Tymczasowy kończy działalność, a za chwilę rozpoczną się przygotowania do uruchomienia Centrum Zdrowia Matki i Dziecka.

Zmiana wiąże się z decyzją Ministra Zdrowia i NFZ – od 1 kwietnia nie będą już finansowane świadczenia covidowe. Szpital Tymczasowy przestanie więc pełnić swoją funkcję. – Na podstawie takiej decyzji będziemy mogli przywrócić Centrum Zdrowia Matki i Dziecka. Chcemy, żeby najpóźniej jesienią funkcjonowało normalnie. Być może wcześniej, bo wiemy, że w okresie letnim jest mniej zachorowań na COVID – wyjaśnia marszałek województwa lubuskiego, Elżbieta Anna Polak.

Zanim Centrum Zdrowia Matki i Dziecka przyjmie pierwszych pacjentów, konieczne będzie dostosowanie obiektu – wykonanie prac budowlanych, wewnętrznego oznakowania budynku i dostarczenie wyposażenia.

Przeprowadzka szpitala dziecięcego pozwoli na rozpoczęcie kolejnych inwestycji w Szpitalu Uniwersyteckim. Chodzi zwłaszcza o rozwój onkologii.

Wirus wciąż jest

Choć budynek Centrum Zdrowia Matki i Dziecka będzie wykorzystywany według pierwotnych założeń, trzeba pamiętać o tym, że pandemia się nie skończyła. Dlatego sejmik województwa podjął decyzję o dofinansowaniu szpitala w Torzymiu. 10 mln złotych trafi na modernizację obiektu, w którym znajdzie się 70 dodatkowych miejsc dla chorych na COVID-19.

Źródło: Lubuskie.pl